rozkład jazdy PKS PKP BUSY bilety lotnicze bilety autokarowe

środa, 28 listopada 2012

Lokomotywa wyleciała z torów!

Na niestrzeżonym przejeździe w miejscowości Stare Łubianki ciężarówka wjechała pod pociąg. W efekcie lokomotywa całkowicie wyleciała z torów. Kolejarze po raz kolejny pokazali, że potrafią sprawnie prowadzić akcję ratunkową

4 sierpnia na niestrzeżony przejazd w Starych Łubiankach w okolicy Piły wjechała ciężarówka przewożąca drewno. Nie wiadomo jeszcze, dlaczego auto znalazło się na przejeździe tuż przed nadjeżdżającym pociągiem. Dokładnie o 5.17 lokomotywa z impetem wpadła w auto i … dosłownie wyleciała z torów! Wykoleiła się wszystkimi sześcioma osiami i przemieściła w krzaki nieopodal linii. Wagony przejechały jeszcze kilkadziesiąt metrów bez lokomotywy i dopiero wyskoczenie z torów pierwszego z nich – wypadł jedną osią – zatrzymało cały czas przemieszczający się wagonowy skład.

Szkody były duże

Samochód, w który uderzył pociąg, został kompletnie zniszczony. Kierowcę uratowało to, że w ostatnim momencie uciekł z kabiny ciężarówki. Na szczęście nikt z pasażerów jadących pociągiem nie odniósł poważniejszych obrażeń. Do szpitala trafili mechanik i kierownik pociągu. Od razu po zgłoszeniu wypadku rozpoczęła się akcja ratunkowa. Szkody były duże. Tor został zwichrowany na odcinku około 60 metrów, a do wymiany zakwalifikowano 280 popękanych podkładów betonowych. Poważnie uszkodzona została też sieć trakcyjna. Zerwane zostały dwie sekcje, czyli 1200 metrów sieci trakcyjnej, które leżały na ziemi, uszkodzonych zostało też pięć słupów trakcyjnych – jeden z nich trzeba było osadzić na nowo.

Trudna akcja ratunkowa

W pierwszej kolejności trzeba było przywrócić ruch po linii, tak, by mogły na nią wjechać pociągi sieciowe i lokomotywa, która zabrałaby wagony po feralnym wypadku. Dużo pracy wymagało też wydobycie lokomotywy z rowu i postawienie jej na tory. Na miejsce przyjechał dźwig ze Stargardu Szczecińskiego, który jednak okazał się za słaby. Miała z tym problem nawet mocniejsza maszyna ściągnięta z Poznania. Dopiero następnego dnia,5 sierpnia, udało się postawić lokomotywę na tory. – Lokomotywa leżała aż sześć metrów od torów. Dlatego zadanie przeniesienia jej na szyny nie było łatwe. Sprowadzony dźwig mógł unieść 200 ton, ale przy krótkim wysięgniku. Przy odległości kilku metrów lokomotywa była dla niego za ciężka. Musieliśmy budować specjalne podbudowy. Na szczęście w końcu akcja udała się – opowiada Janusz Stankiewicz

z Zakładu Linii Kolejowych PKP PLK w Gorzowie Wielkopolskim. Ruch na linii został wznowiony dopiero 7 sierpnia. Nadal obowiązuje jednak ograniczenie prędkości do 20 km/h. Dopiero po sezonie kolejarze wejdą na linię i przywrócą jej rozkładowe parametry, czyli możliwość jazdy z prędkością do 100 km/h.

0 komentarze

Posts a comment

 
© 2011 Rozkład jazdy pociągów pkp i pks
Designed by Blog Thiết Kế
Back to top