Wyjątkowo pracowicie spędzili koniec ubiegłego roku wolontariusze z Towarzystwa Miłośników Koszalińskiej Wąskotorówki.28.12.2011 r. członkowie TMKW zorganizowali transport wagonów z miejscowości Dobra koło Nowogardu do Koszalina. Po zamknięciu przewozów na kolejach dojazdowych w 2001 roku, na polecenie Dyrekcji Kolei Dojazdowych w Likwidacji, na stacji w Dobrej został zgromadzony cały tabor wąskotorowy używany wcześniej m.in. na kolei stargardzkiej. Było to m.in.pięć lokomotyw Lxd2, dwa wagony motoroweMBxd2, 10 wagonów osobowych Bxhpi, 18 transporterów, węglarki,brankardy, drezyny i wiele innego dobra.Nie cały tabor udało się zamknąć w hali lokomotywowni, więc pozostałe wagony przez 10 lat stały „pod chmurką”, narażone na korozję i wandali.I właśnie takie skorodowane oraz uszkodzone wagony zabrali do Koszalina w grudniu ub. roku wolontariusze z TMKW. Były to dwie rumuńskie klasy i trzy transportery. Cały tabor ściągnięty do Koszalina ma wzmocnić tutejszą kolejkę. W ubiegłym roku okazało się,że przy zwiększonym zainteresowaniu turystów podróżami po wąskim torze,w wagonach po prostu brakuje miejsc dla wszystkich chętnych. Wagony transportery będą potrzebne do przewozu materiałów niezbędnych do dalszej odbudowy rozkradzionej części toru na odcinku Manowo - Rosnowo. Tabor kolejki wąskotorowej w Koszalinie liczy już obecnie ponad 10 sztuk, a warto przypomnieć,że jeszcze cztery lata temu wolontariusze z Koszalina dysponowali zaledwie jednym pojazdem: drezyną własnej roboty!
Niestety, wagony osobowe przywiezione z Dobrej wymagają porządnego remontu wnętrza i nowego malowania.Członkowie TMKW już rozpoczęli odnawianie pierwszego z nich i w ciągu zaledwie kilku dni wagon został oczyszczony ze starej farby oraz przygotowany
do malowania. Wagon ten został włączony do składu specjalnego pociągu sylwestrowego, który wyruszył na spotkanie z Nowym Rokiem, zaplanowane na stacji w Msnowie. Tego dnia wyruszył z Koszalina najdłuższy w historii TMKW skład: lokomotywa Lxd2+MBxd2+Bxhpi+Bxhpi+wagon barowy+brankard. W nietypowym Sylwestrze na wąskich torach wzięło udział około50 osób, a pociąg wrócił do Koszalina1 stycznia około 4.00 w nocy. Kolejną przygotowaną przez wolontariuszy imprezą był styczniowy przejazd w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.Rok na Koszalińskiej Kolejce Wąskotorowej zaczął się pracowicie, a plany na ten sezon są bogate. To przede wszystkim dokończenie odbudowy szlaku do Rosnowa, gdzie należy uzupełnić jeszcze3 km skradzionego toru.
Warto przy okazji wspomnieć o resztkach taboru wąskotorowego zgromadzonego na stacji w Dobrej koło Nowogardu. Tamtejsza kolej wąsko torowa już nie ma szans na ponowne uruchomienie. Tymczasem na stacji pozostało jeszcze sporo wagonów, między innymi trzy wagony osobowe serii Bxhpi, pięć transporterów, dwa brankardy, drezyna Wmc i inne. Natomiast najcenniejszy tabor jest zamknięty w hali lokomotywowni. Garażują tam dwie lokomotywy I_xd2 oraz motowózMBxd2-308, który wygląda prawie jak nowy. Niestety jest niesprawny - niema przekładni. PKP zatrzymały też pług odśnieżny T803S-01, jeden z zaledwie trzech egzemplarzy tego typu zbudowanych na tor 1000 mm (pozostałe trafiły do Piaseczna i Gryfic) oraz wagon tzw. letniak. Jaki będzie los tego taboru, władze Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP S.A.jeszcze nie zdecydowały, wciąż licząc,że znajdzie się na nie chętny na miejscu- w Dobrej lub Stargardzie. Ważne,aby nie trafił na złom, bo w kraju nie ma już żadnych nadwyżek wagonów na 1000 mm.
0 komentarze
Posts a comment